Zapraszam do kolejnej części "chomiczych testów"! Tym razem przyjrzę się kolejnemu sprzętowi z paczki Zolux. :)
Domek może być drewniany, plastikowy, ceramiczny; z oknami, bez okien; z falującym, szpiczastym lub płaskim dachem. Wybór domku ma znaczenie zarówno dla zwierzaka, jak i dla naszego oka :) Każdy ma swoje plusy i minusy, ale poddam ocenie domek "CHAMPI" produkcji Zolux.
Skąd taka nazwa? Sprawa jest prosta, jeżeli spojrzymy na domek, a następnie poszukamy odpowiedniego słówka w słowniku języka francuskiego. Znajdziemy tam słowo champignon, co dosłownie można przetłumaczyć jako grzyb/pieczarka. Nazwa pasuje idealnie! :) Nadmienię, że w słowniku (posiłkowałam się internetowym słownikiem pons.com) odnajdziemy jeszcze parę słów z przedrostkiem champi-. Będą to między innymi champion i championnat, które kolejno oznaczą być najlepszym/mistrz/mistrzyni oraz mistrzostwo. Im dłużej przyglądam się gniazdku tym dłużej zastanawiam się, czy nazwa pochodzi od "grzyba" czy od "być najlepszym".
Domek trafił idealnie w mój gust, o którym rozpisałam się już przy okazji postu oceniającego miskę. Zachwycił mnie od pierwszego momentu. Elementy malowane są nienachalne i ładnie wkomponowane w całość. Niebieski dach ozdabia urocza biedronka. Domek wygląda na niewielki, dlatego bałam się czy moje chomiki zmieszczą w nim swoje szanowne... ciałka :) Szybko stwierdziłam, że najlepszym testerem będzie stosunkowo najmniejszy chomik Chomiconu - Czosnek. Nie musiałam go namawiać do wejścia. Wszedł i... nie chciał wyjść! Bardzo spodobała mu się ceramiczna budka :) Od razu wiedziałam, że będzie jego i tylko jego. Wyszedł z niej po jakimś czasie, bez problemu.
Od tamtej pory gniazdko jest nieodłącznym elementem czosnkowej półki. Chomik przetrzymuje w nim smakołyki takie jak orzeszki i ciastka. Wraz z miseczką tworzą bardzo uroczy komplet, z którego radośnie korzysta perłowy Czosnek :)
Tak samo jak miseczkę, domek można myć w zmywarce.
Dziękuję firmie Zolux za ten świetny produkt, który spodobał się mojemu testerowi. To nie koniec serii produktów z "paczki niespodzianki" od firmy ;) Obserwuj Chomicon, by dowiedzieć się co jeszcze skrywała paczka!
Zachęcam do odwiedzenia strony producenta, znajdziecie na niej wiele innych, świetnych akcesoriów dla zwierzaków!
Domek może być drewniany, plastikowy, ceramiczny; z oknami, bez okien; z falującym, szpiczastym lub płaskim dachem. Wybór domku ma znaczenie zarówno dla zwierzaka, jak i dla naszego oka :) Każdy ma swoje plusy i minusy, ale poddam ocenie domek "CHAMPI" produkcji Zolux.
Skąd taka nazwa? Sprawa jest prosta, jeżeli spojrzymy na domek, a następnie poszukamy odpowiedniego słówka w słowniku języka francuskiego. Znajdziemy tam słowo champignon, co dosłownie można przetłumaczyć jako grzyb/pieczarka. Nazwa pasuje idealnie! :) Nadmienię, że w słowniku (posiłkowałam się internetowym słownikiem pons.com) odnajdziemy jeszcze parę słów z przedrostkiem champi-. Będą to między innymi champion i championnat, które kolejno oznaczą być najlepszym/mistrz/mistrzyni oraz mistrzostwo. Im dłużej przyglądam się gniazdku tym dłużej zastanawiam się, czy nazwa pochodzi od "grzyba" czy od "być najlepszym".
Tak samo jak miseczkę, domek można myć w zmywarce.
Dziękuję firmie Zolux za ten świetny produkt, który spodobał się mojemu testerowi. To nie koniec serii produktów z "paczki niespodzianki" od firmy ;) Obserwuj Chomicon, by dowiedzieć się co jeszcze skrywała paczka!
Zachęcam do odwiedzenia strony producenta, znajdziecie na niej wiele innych, świetnych akcesoriów dla zwierzaków!
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz