Pod względem akcesoriów jestem tylko troszkę mniej wybredna niż przy wybieraniu jedzenia. Dbam o to, by wszytko, co znajdzie się w chomiczych akwariach było bezpieczne i cieszyło moje oko.
Na jaką opinię zasłuży sobie ta miska?
Pierwsze, co rzuciło mi się w oczy, to fakt, że miska jest po prostu ładna. Ozdoby są nienachalne, bardzo delikatne i ładnie się komponują. Nie ukrywam, że posiadam już jeden komplet misek z tej firmy właśnie z takim samym wzorem, co uważniejszy czytelnik mógł zaobserwować w serii chomiczych migawek. Odcień niebieskiego przypadł mi do gustu, w rzeczywistości jest bardzo podobny do jednego z kolorów użytych w moim szablonie :) Środek miseczki jest pokryty taką samą farbą, dzięki czemu całość wygląda spójnie i cieszy moje "graficzne" oko.
Miska jest wyprofilowana. Jej brzegi są zaokrąglone, co utrudnia wysypywanie zawartości lub przewrócenie. Dodatkowo jest ścięta po skosie, co poprawia jej stabilność. Mam w swojej sporej kolekcji wiele misek (miskocholik - cecha nabyta po kupieniu zmywarki :). Jednak ze ścięciem spotykam się dopiero drugi raz (pierwszy raz zobaczyłam skos w misce z kompletu Zolux). Kształt miseczki bardzo mi się podoba.
Zaskoczył mnie fakt, że jak na taki rozmiar i wykonanie z ceramiki, jest stosunkowo lekka. Zrodziło to moje obawy co do jej stabilności. Czy naprawdę samo wyprofilowanie miseczki wystarczy?
Pora na test!
Postanowiłam sprawdzić stabilność przy praktycznie zerowym obciążeniu. Test przebiegał na stabilnym podłożu z uwagi na to, że miski moich chomików zawsze ustawiam na twardej powierzchni (dach domku, półka, stojak). Sprawdzę, jak miska zachowa się podczas wchodzenia i wychodzenia z niej oraz czy przeciętny chomiczek będzie w stanie w niej usiąść (chomiki lubią buszować w jedzeniu, wchodząc do misek).
Pierwszego na spotkanie z miską wysłałam Czosnka. To chomiczek o, powiedzmy, syryjskim gabarycie A . W misce znalazł się orzeszek piniowy.
Czosnek do miseczki wszedł cały i zjadł orzeszka. Nie zauważyłam, aby miska się przesunęła, a już na pewno nie została podniesiona ani wywrócona. Podczas wychodzenia Czosnek z racji swoich niewielkich rozmiarów miał problem z postawieniem nóżki na ziemi.
Pora na test!
Postanowiłam sprawdzić stabilność przy praktycznie zerowym obciążeniu. Test przebiegał na stabilnym podłożu z uwagi na to, że miski moich chomików zawsze ustawiam na twardej powierzchni (dach domku, półka, stojak). Sprawdzę, jak miska zachowa się podczas wchodzenia i wychodzenia z niej oraz czy przeciętny chomiczek będzie w stanie w niej usiąść (chomiki lubią buszować w jedzeniu, wchodząc do misek).
Pierwszego na spotkanie z miską wysłałam Czosnka. To chomiczek o, powiedzmy, syryjskim gabarycie A . W misce znalazł się orzeszek piniowy.
Czosnek do miseczki wszedł cały i zjadł orzeszka. Nie zauważyłam, aby miska się przesunęła, a już na pewno nie została podniesiona ani wywrócona. Podczas wychodzenia Czosnek z racji swoich niewielkich rozmiarów miał problem z postawieniem nóżki na ziemi.
Drugi wyruszył Fagus, solidny gabaryt B. W misce wylądowało trochę jego ulubionej mieszanki kwiatowej, składającej się z kwiatów chabra i kocanki.
Fagus nie potrafił się w niej schować tak bardzo jak Czosnek, ale wszedł, przekąsił trochę i usiadł. Miseczka nie poruszyła się. Fagus wyszedł z miseczki bez problemów i zaraz chętnie do niej wrócił.
Test stabilności wyszedł pozytywnie, chłopcy potem jeszcze kręcili się wokół miski, ale ta pozostała niewzruszona. Oczywiście, ten sprawdzian nie gwarantuje, że jakiś zwierzak jej nie przewróci, natomiast będzie to na pewno trudne zadanie.
Miseczka wygląda bardzo fajnie, ale ja tam lekkiej ceramice nie ufam. Z doświadczenia wiem, że świnie ją przewrócą.:/
OdpowiedzUsuńNiestety, to raczej miska przeznaczona do mniejszych gryzoni, ale sprawdzę jak poradzą sobie z nią moje świnki :)
Usuń200 ml to jest chyba dolna granica dla świnek, choć fakt, 250 lepsze.:) Ale czekam na wynik konfrontazji.;)
UsuńJakie są wymiary miseczki?
OdpowiedzUsuńZewnętrzna średnica wynosi 10 cm :)
Usuń