czwartek, 16 lutego 2017

Chomicze testy: Zolux RodySand Nature

Witam w kolejnej odsłonie chomiczych testów. Po przerwie prezentuję recenzję następnego produktu.
Słowem wstępu
Piasek ma bardzo duże znaczenie dla chomika, a przede wszystkim dla jego sierści. Dobry, chłonny piasek poprawia kondycję futra i sprawia, że staje się lekkie i puchowe (zamiast ciężkiego i tłustego). Dlatego jego wybór nie jest prosty.
Przed zakupem piasku musimy zwrócić uwagę na 3 ważne kwestie;
budulec - czyli po prostu skład; piasek nie może być pyłem, ani ze względu na swą specyficzną budowę i pochodzenie - nie może być piaskiem budowlanym znanym z piaskownic;
zapach - perfumowane piaski absolutnie nie wchodzą w grę; silny zapach lawendy lub inny mocno wpływa na niezbyt dobrze widzącego ale świetnie czującego chomika;
pylenie - ilość powstałego pyłu podczas korzystania z piasku przez chomika powinna być jak najniższa - w trosce o zdrowe oczy i układ oddechowy;
W stacjonarnym sklepie zoologicznym próżno szukać wystawionych próbek (jak np. w Maxi Zoo we Wrocławiu, gdzie wystawiono próbki żwirków dla kotów w celu pokazania chłonności - świetny pomysł!), więc tak naprawdę możemy zweryfikować jedynie zapach i skład. Jeżeli chodzi o pylenie to musimy dowiedzieć się albo z własnego doświadczenia albo korzystać z recenzji.
I właśnie po to powstała ta recenzja, jak i cała seria - byście mogli zweryfikować pewne kwestie jeszcze przed dokonaniem zakupu. :)
Dzisiaj przyjrzymy się produktowi z firmy Zolux.

czwartek, 9 lutego 2017

Alydar - złoty chłopak

Alydar - 11 tygodni

Little Monsters Alydar

Urodził się 15 października 2016 roku w hodowli Little Monsters Hamstery we Wrocławiu. Jego mamą jest śliczna Shani von Schtaubing, a tatą mój cudowny Podrik's Fagus :)

Cały miot liczył sobie 13 chomiczków (8 samic i 5 samców) i był bardzo ciepło ubarwiony - golden, re cream, be cream i cinnamon.
Alydar jest prześlicznym i świetnie zbudowanym goldenem z długimi włosami.
Golden, jako umaszczenie, należy do grupy agouti (podobnie zresztą jak smoke pearl Czosnka i lilac Fagusa). Agouti wyróżnia się między innymi kolorowym włosem (składającym się z trzech "warstw": base colour, top coat, ticking) oraz znaczeniami, kojarzonymi z "dzikimi chomikami". U dobrze wybarwionych goldenów łatwo dostrzec przykładowo pasek policzkowy. Więcej o umaszczeniach agouti przeczytacie na blogu My Little Monsters, należącym do hodowczyni Alydara, Izy - zapraszam!
Alydar w 17 dniu; fot. Izabela Sady
W związku, że tatą miotu był mój własny chomiczek, Fagus, bardzo przyglądałam się rozwojowi maluchów. Kiedy dowiedziałam się, że jeden z maluchów ma trafić do Podrik Hamstery jako potencjalny reproduktor, nie zastanawiałam się długo - i tak Alydar został zarezerwowany dla mnie i hodowli na zasadzie współpracy (kwestię współwłasności omawiałam przy okazji notki o Fagusie) :) Kompletowanie wyprawki i przygotowanie zajęło mi niewiele czasu i dosyć szybko byłam gotowa na przybycie złotego synka Fagusa.
Po Alydara (i Fagusa) pojechałam osobiście do Wrocławia 18 listopada 2016 roku. Przy okazji zwiedziłam trochę Wrocław, dzięki uprzejmości Marty z Podrik Hamstery (dziękuję i pozdrawiam!).  Do nowego domu Aly przebył drogę podobną do pierwszej podróży swojego ojca - czyli pociągiem :) Podczas drogi zdążył porobić dziury w kocu, którym był okryty, po czym poznałam, że będzie z niego niezłe ziółko :D
cała wesoła trzynastka w wieku 22 dni; fot. Izabela Sady
Alydar był bardzo ostrożnym chomiczkiem, do mojej ręki przekonywał się nieco dłużej niż jego ojciec. Na szczęście mieliśmy dużo czasu na zdobycie zaufania i wcale nie musieliśmy się spieszyć.
Pośpiech to najgorsze, czym można się kierować podczas oswajania.
Na początku zamieszkał w klatce, jednak widząc jego ostrożne podejście do ręki, postanowiłam ułatwić sobie sprawę zaprzyjaźniania i zamienić mu mieszkanie z Atari. Tym sposobem Atari, na koniec swojego życia, otrzymała świetny prezent - bowiem okazało się, że w klatce czuła się zdecydowanie lepiej :)
Złoty rozrabiaka okazał się być dobrym kopaczem i jeszcze lepszym biegaczem kołowrotkowym, co ma we krwi (po ojcu i dziadku).
Alydar ma swój charakter, jest indywidualistą, nie lubi łapania i przenoszenia, ale daje się głaskać i lubi leżeć na rękach. Jest szalonym fanem brokuła, pestek dyni i marchewki. Nie pogardzi dobrym rodzynkiem :)
Lubię obserwować jak rośnie i doszukiwać się u niego podobieństw do Fagusa. Jeszcze trochę czasu minie, zanim nabierze dorosłego kształtu,obrośnie futrem jak na samca przystało i pokaże pełną złotą klasę. :)

sobota, 4 lutego 2017

Jak radzić, żeby nie przerazić?

Każdy świadomy opiekun chomiczka chce, aby wszystkim zwierzakom na świecie (a przynajmniej w najbliższej okolicy) żyło się równie dobrze. To jest świetny odruch i warto go chwalić. Im więcej świadomych i zorientowanych w temacie osób, tym więcej szczęśliwych chomików w dobrych warunkach.
Jednak są momenty, kiedy nasze usilne próby przekonania rozmówcy do poprawy warunków spełzają na niczym. Często z powodu oporu opiekunów, o którym pisałam w notce pt. "Dlaczego nie lubimy popełniać błędów", ale relatywnie często winnych należy szukać wśród samych radzących. 
Jak radzić, żeby nie przerazić?