Każdy świadomy opiekun chomiczka chce, aby wszystkim zwierzakom na świecie (a przynajmniej w najbliższej okolicy) żyło się równie dobrze. To jest świetny odruch i warto go chwalić. Im więcej świadomych i zorientowanych w temacie osób, tym więcej szczęśliwych chomików w dobrych warunkach.
Jednak są momenty, kiedy nasze usilne próby przekonania rozmówcy do poprawy warunków spełzają na niczym. Często z powodu oporu opiekunów, o którym pisałam w notce pt. "Dlaczego nie lubimy popełniać błędów", ale relatywnie często winnych należy szukać wśród samych radzących.
Jak radzić, żeby nie przerazić?
1. Gdy się zdenerwujesz - odejdź od komputera albo zmień stronę. Odetchnij!
Pamiętaj - martwy ratownik to zły ratownik. :) Można to zrozumieć dwojako:
2. Nie krzycz!
Nikt nie lubi jak się na niego krzyczy. Krzyk z twojej strony jest też przejawem frustracji, która niestety z czasem pojawia się mimowolnie. W końcu ile można jednej osobie tłumaczyć jedno i to samo? Warto wtedy zastosować rady z punktu pierwszego.
Według netykiety pisanie samymi dużymi literami oznacza krzyk. Chcę jednak podać dwa przykłady zdań.
5. Nie wyśmiewaj i nie drwij!
Ludzie popełniają błędy. Mylenie się jest naturalnym procesem związanym ze zdobywaniem doświadczenia i odpowiedniej wiedzy. Czasami te pomyłki mają drastyczne skutki, więc unikajmy ich jak możemy. A kiedy już nie możemy? Uczmy się!
Przykład z życia: pewnej osobie uciekł chomik, napisała o tym na forum. Otrzymała odpowiedzi jak pomóc go szukać oraz wiele obraźliwych tekstów. Zwyzywano ją od głupich i beznadziejnych. Można by tutaj posądzić wyżej wymienioną osobę o co najwyżej lekkomyślność, więc podobne epitety powinieneś/powinnaś zachować dla siebie. Dlaczego? Możesz kogoś obrazić zbyt mocnymi słowami lub - co gorsza - skrzywdzić nie tylko ją, ale także zwierzaka, który potrzebuje pomocy.
6. Nie lecz przez Internet!
Kiedy widzisz prośbę o udzielenie pomocy zwierzęciu w sprawie zdrowotnej - absolutnie nie udzielaj rad. Postaw się w sytuacji tej osoby. Czy jeżeli Twój zwierzak krwawiłby z pyszczka to pytałbyś/pytałabyś o to co zrobić na forum? Jeżeli odpowiedź jest przecząca to po pierwsze, jesteś dobrym opiekunem a po drugie, nie pomagaj takiej osobie w byciu niedobrym opiekunem. Podeślij kontakt do dobrego weterynarza (jeżeli znasz), poradź jak dostać się do niego, jak zapakować zwierzę na podróż, ale nigdy nie udzielaj konsultacji zdrowotnych.
Uwaga! Trolle atakują!
Oczywiście, są momenty, w których powyższe rady nie mają zastosowania, a epitety z punktu piątego są jak najbardziej słuszne. Dotyczy się to trolli.
Trolle to takie żyjątka, których głównym zadaniem w Internecie jest sianie chaosu. Poznasz go po wyrażaniu bardzo kontrowersyjnych poglądów, często opisujących przykładowo ekstremalne wydarzenia, jak wypadki czy śmierć, które tak naprawdę nie mają miejsca. Poza Internetem ciężko rozpoznać w człowieku trolla, chociaż czasami sam się zdradza, przenosząc swoje niemądre zachowania do świata realnego.
Żerują na gniewie i zdenerwowaniu innych.
Trolli się nie karmi (jakkolwiek okrutne by to nie było) - do trolli wzywa się administrację strony bądź grupy. :)
Oczywiście, rad znalazłoby się więcej. Natomiast ja wymieniłam te, które pomagają mi w zachowaniu zimnej krwi w niektórych przypadkach.
Chcę też tutaj zwrócić się do osób, które dopiero zaczynają raczkować w jakimś temacie - nie bój się pytać. Dobre porady nie wyrządzą Tobie krzywdy, a niemiłe bądź agresywne teksty nie muszą takie być, gdy się tak na to spojrzy trzeźwym okiem. Świat nie jest czarno-biały i nie wszystko, co nie jest przyklaśnięciem, jest "hejtem".
1. Gdy się zdenerwujesz - odejdź od komputera albo zmień stronę. Odetchnij!
Pamiętaj - martwy ratownik to zły ratownik. :) Można to zrozumieć dwojako:
- Niekiedy dyskusje przybierają nieoczekiwany obrót lub właśnie pojawia się uczucie frustracji. Ludzie nie są komputerami, emocje odczuwają przed ekranami monitorów. Zbyt duża dawka nerwów może szkodzić na zdrowie - od razu mówię: nie warto.
- Kiedy Cię już nerwy poniosą, to osoba, którą chcesz uświadomić, najprościej mówiąc: zdenerwuje się na ciebie. Zacznie się wzajemnie obrażanie i będziesz "spalony" w takiej rozmowie. Nie uświadomisz już nic.
Warto więc odejść od komputera w nerwowym momencie. Zrób sobie herbaty i wrócić do radzenia już bez nerwów.
Nikt nie lubi jak się na niego krzyczy. Krzyk z twojej strony jest też przejawem frustracji, która niestety z czasem pojawia się mimowolnie. W końcu ile można jednej osobie tłumaczyć jedno i to samo? Warto wtedy zastosować rady z punktu pierwszego.
Według netykiety pisanie samymi dużymi literami oznacza krzyk. Chcę jednak podać dwa przykłady zdań.
- CHOMIKI POWINNY ŻYĆ SAMOTNIE!!
- Chomiki powinny żyć SAMOTNIE.
Jedno z tych zdań jest krzykiem, a drugie nie. Zwróć uwagę na to, w jaki sposób są zbudowane i jaką rolę przypisuje się dużym literom w obydwu wypowiedziach.
3. Nie jesteś pewny - nie radź!
Złe rady to plaga grup, forów, blogasków i programów telewizyjnych. Niestety, przez złe rady osoby poszukujące wiedzy często popełniają pierwsze błędy. Pamiętaj - nie każdy pan w fartuchu to doktor, :) analogicznie: posiadanie zwierzęcia nie czyni z Ciebie eksperta w dziedzinie chowu, żywienia, leczenia i behawiorystki. Nie jesteś pewny, nie doczytałeś - nie wymyślaj. Poczekaj, aż odpowie ktoś, kto jest pewny swojej odpowiedzi.
4. Kiedy widzisz, że ktoś już udziela odpowiedzi - nie dubluj ich!
Kiedyś im więcej osób potwierdziło teorię, tym była ona pewniejsza. Obecnie ludzi irytuje powtarzanie po tysiąc razy tej samej odpowiedzi. Nie na tym polega dyskusja. Masz do dodania coś ciekawego, nowego, innego? Podziel się! Jeżeli chcesz napisać jako dziesiąty "nie, klatka jest za mała" lepiej sobie odpuść. :)
Ludzie popełniają błędy. Mylenie się jest naturalnym procesem związanym ze zdobywaniem doświadczenia i odpowiedniej wiedzy. Czasami te pomyłki mają drastyczne skutki, więc unikajmy ich jak możemy. A kiedy już nie możemy? Uczmy się!
Przykład z życia: pewnej osobie uciekł chomik, napisała o tym na forum. Otrzymała odpowiedzi jak pomóc go szukać oraz wiele obraźliwych tekstów. Zwyzywano ją od głupich i beznadziejnych. Można by tutaj posądzić wyżej wymienioną osobę o co najwyżej lekkomyślność, więc podobne epitety powinieneś/powinnaś zachować dla siebie. Dlaczego? Możesz kogoś obrazić zbyt mocnymi słowami lub - co gorsza - skrzywdzić nie tylko ją, ale także zwierzaka, który potrzebuje pomocy.
6. Nie lecz przez Internet!
Kiedy widzisz prośbę o udzielenie pomocy zwierzęciu w sprawie zdrowotnej - absolutnie nie udzielaj rad. Postaw się w sytuacji tej osoby. Czy jeżeli Twój zwierzak krwawiłby z pyszczka to pytałbyś/pytałabyś o to co zrobić na forum? Jeżeli odpowiedź jest przecząca to po pierwsze, jesteś dobrym opiekunem a po drugie, nie pomagaj takiej osobie w byciu niedobrym opiekunem. Podeślij kontakt do dobrego weterynarza (jeżeli znasz), poradź jak dostać się do niego, jak zapakować zwierzę na podróż, ale nigdy nie udzielaj konsultacji zdrowotnych.
Troll nieinternetowy,
ale równie mało sympatyczny. :) |
Oczywiście, są momenty, w których powyższe rady nie mają zastosowania, a epitety z punktu piątego są jak najbardziej słuszne. Dotyczy się to trolli.
Trolle to takie żyjątka, których głównym zadaniem w Internecie jest sianie chaosu. Poznasz go po wyrażaniu bardzo kontrowersyjnych poglądów, często opisujących przykładowo ekstremalne wydarzenia, jak wypadki czy śmierć, które tak naprawdę nie mają miejsca. Poza Internetem ciężko rozpoznać w człowieku trolla, chociaż czasami sam się zdradza, przenosząc swoje niemądre zachowania do świata realnego.
Żerują na gniewie i zdenerwowaniu innych.
Trolli się nie karmi (jakkolwiek okrutne by to nie było) - do trolli wzywa się administrację strony bądź grupy. :)
Chcę też tutaj zwrócić się do osób, które dopiero zaczynają raczkować w jakimś temacie - nie bój się pytać. Dobre porady nie wyrządzą Tobie krzywdy, a niemiłe bądź agresywne teksty nie muszą takie być, gdy się tak na to spojrzy trzeźwym okiem. Świat nie jest czarno-biały i nie wszystko, co nie jest przyklaśnięciem, jest "hejtem".
Zawsze bierz pod uwagę fakt, że możesz się mylić.
stainless steel vs titanium apple watch
OdpowiedzUsuńThis is a stainless steel watch. titanium band rings A stainless womens titanium wedding bands steel babyliss pro nano titanium curling iron watch with a handle and microtouch trimmer handle will infiniti pro rainbow titanium flat iron work great on anything you want, even in small or big